Crowdfunding to cieszący się powodzeniem alternatywne źródło finansowania. Obecnie w Polsce rozwijał się crowdfunding udziału, natomiast według ekonomistów czas na zmianę modelu na crowdfunding dłużny. Jest to sposób finansowania polegający na tworzeniu współpracy firm z osobami, które będą chętne na udzielenie im pożyczek w formie obligacji. Problem w tym, że cały crowdfunding budzi wątpliwości Komisji Nadzoru Finansowego i wręcz ostrzega przez takim finansowaniem.

Według Komisji każda inwestycja takiego rodzaju wiąże się z ryzykiem utraty pieniędzy związanej z inwestowaniem w start-up, czyli młodej firmy poszukującej własnej ścieżki rozwoju. Jednak nie przeszkadza to kolejnym firmom i osobom w tworzeniu nowych platform, budowaniu kapitału i zysków. Jak tłumaczą eksperci od crowdfundingu, oczywiście takie inwestowanie wiąże się z ryzykiem, jednak w Polsce widać świadomość ryzyka, ponieważ inwestorzy lokują kapitał w branże, które znają.

Zobacz: ranking kont bankowych

Pomimo jednak szybkiego rozwoju tego rodzaju finansowania w Polsce, w porównaniu z zachodem, u nas taki model wciąż raczkuje. Według prezesa crowdy.pl do pełnego rozwoju crowdfundingu w Polsce potrzeba jednej dedykowanej platformy, która będzie mieściła międzynarodowe projekty.